wtorek, 29 listopada 2011

Amuzja i inne zaburzenia percepcji muzyki

Daniel Levitin napisał kiedyś: „Kiedy słuchamy muzyki percepujemy różne jej atrybuty czy „wymiary”, takie jak: dźwięk, jego wysokość, barwę, głośność, tempo, rytm i kontur (całościowy kształt w trakcie rozwijania się melodii). O amuzji mówi się, gdy zakłócony jest odbiór jednej, kilku tych jakości czy wręcz wszystkich”. Zaburzenie percepcji muzyki, zwane amuzją, jest dosyć powszechne (dotyczyć może od 1 do 5 proc. ludzi), ale wciąż mało znane. Amuzja objawiać się może utratą umiejętności gry na instrumencie, nierozpoznawaniem słyszanych wielokrotnie utworów lub odbieraniem muzyki jako hałasu.

Amuzja (z gr. amousos) jest specyficznym zaburzeniem z kręgu agnozji słuchowych (brak zdolności rozpoznania czy identyfikowania dźwięków mimo nieuszkodzonej drogi słuchowej) odnoszącym się wyłącznie do dysfunkcji w zakresie percepcji, pamięci, produkcji, czytania i pisania muzyki, które nie jest spowodowane uszkodzeniem słuchu ani deficytami intelektualnymi i motorycznymi.

Osoby z amuzją nie są w stanie rozpoznać, zanucić znanej melodii, nie posiadają wrażliwości muzycznej potrzebnej do identyfikowania źle brzmiących nut, często tracą umiejętność gry na instrumentach muzycznych. Posiadają natomiast normalny iloraz inteligencji, często są to osoby wykształcone, przywódcy polityczni. Na amuzję cierpiał noblista w dziedzinie ekonomii Milton Friedman, a także Che Guevara.

Jednym z tragicznych przypadków ukazujących rozdzielenie neuronalnej kontroli mowy i muzyki jest historia kompozytora Maurycego Ravela (1875-1937), który cierpiał na postępującą zwyrodnieniową chorobę mózgu, prawdopodobnie na pierwotną postępującą afazję (zaburzenia czynności mowy) lub zwyrodnienie korowo-podstawne (trudno to po latach ustalić). Od połowy 1933 roku stopniowo narastała u kompozytora apraksja prawej ręki (zaburzenia planowania ruchu bez niedowładu mięśni), następnie zaczął się skarżyć na niemożność zapisania nutami jakichkolwiek pomysłów muzycznych. Pod koniec tego roku wystąpiły zaburzenia intelektualne uniemożliwiające już prowadzenie orkiestry. Neurochirurg Clovis Vincent podejrzewał guza mózgu lub wodogłowie i w 1937 roku wykonano operację, po której Ravel był w stanie wymówić jedynie kilka słów, a następnie zapadł w śpiączkę i zmarł.

Maurycy Ravel

Amuzja może być wrodzona (congenital amusia) lub nabyta (acquired amusia) na skutek wylewów, wypadków, których następstwem są uszkodzenia mózgu, zwłaszcza płata skroniowego. W każdym typie "głuchoty melodii" można wyróżnić: amuzję sensoryczną, związaną głównie z utratą słuchu muzycznego, lub amuzję motoryczną, objawiającą się utratą zdolności gry na instrumentach muzycznych.

Amuzja to również głuchota człowieka na rytm. Lekarze zauważyli że głuchota na rytm bez osłabienia słyszenia dźwięków dość często pojawia się po udarze lewej półkuli mózgu. Całkowita głuchota na rytm nie istnieje, bo jest on reprezentowany w mózgu człowieka na różne sposoby. Głuchota na rytm jest uwarunkowana kulturowo, w głównej mierze zależy od tego, w jakim rejonie świata człowiek się wychował. Badania stwierdziły, że sześciomiesięczne dzieci potrafią odróżniać wszystkie wariacje rytmiczne, za to w wieku dwunastu miesięcy obserwuje się zanik tej zdolności.

Właściwością tego schorzenia zajmuje się psychologia muzyki, jednak w tym przypadku amuzję rozpatrzyć należy także w neurologicznego punktu widzenia w celu wyjaśnienia, jak działa umysł osoby z amuzją.
Psychologia muzyki uważa, że nie ma wrodzonych preferencji do preferencji określonego rodzaju amuzji. Osoby nią dotknięte potrafią fałszować, a mimo to nie potrafią rozpoznać, że fałszują, a także nie potrafią rozpoznać, że inni fałszują. W 2002 roku Ayotte, Peretz i Hyde opublikowały w czasopiśmie "Brain" artykuł pod tytułem "Wrodzona amuzja: grupowe stadium dorosłych osób dotkniętych zaburzeniami muzycznymi". W badaniach uczestniczyło 11 osób większość z nich jak się okazało nie potrafiła rozpoznać melodii czy odróżnić wysokości dźwięków.

Dystimbria jest swoistą postacią amuzji. W 1990 roku Isabelle Peretz i współpracownicy z Montrealu opracowali testy mające na celu rozpoznawać  u testowanych osób amuzję. W bardzo wielu przypadkach udało się zidentyfikować neurologiczne koleraty odpowiednich jej typów. Problemy mózgu z melodia wiążą się z lezją prawej półkuli, z kolei rytmika w mózgu jest przetwarzana przez móżdżek, ośrodki podkorowe w jądrach podstawy, lewą półkule i w innych ośrodkach w mózgu. Niektóre amuzje ograniczają się tylko do tego, że człowiek nie potrafi rozpoznać dysonansu (dwa lub więcej dźwięków nie pasujących do siebie), a tą zdolność mają już niemowlęta.

Pomimo licznych badań, zagadnienie amuzji nadal  nie jest w pełni odkryte. Kiedyś amuzja była postrzegana jako rezultat braku motywacji czy niewłaściwego ćwiczenia. Pierwszy przypadek amuzji został opisany w 1878 roku, ale dopiero od paru lat badania obejmujące to zaburzenie stają się coraz bardziej popularne i przynoszą więcej istotnych informacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz